Czy mandat może przyjść pocztą?

6 wyświetlenia

Zaległy mandat za wykroczenie drogowe, popełnione na terenie Polski, dostarczany jest listem poleconym na adres wskazany w bazie danych. Dokument zawiera precyzyjne informacje o dacie, miejscu i rodzaju naruszenia przepisów, a także kwotę kary i termin jej płatności. Możliwość odwołania się od decyzji jest zazwyczaj jasno określona.

Sugestie 0 polubienia

Mandat pocztą – mit czy rzeczywistość? Rozwiewamy wątpliwości.

Wiele osób zastanawia się, czy mandat za wykroczenie drogowe może przyjść pocztą. Krótka odpowiedź brzmi: tak, mandat może zostać dostarczony listem poleconym. Jednak sytuacja nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać i warto rozróżnić kilka scenariuszy.

Wspomniany we wstępie fragment o mandacie doręczanym pocztą dotyczy sytuacji, gdy funkcjonariusz nie mógł na miejscu ukarać kierowcy mandatem karnym. Dzieje się tak na przykład, gdy kierowca odmówił przyjęcia mandatu, nie posiadał przy sobie dokumentów, lub gdy istniały wątpliwości co do jego tożsamości. Wówczas policja, dysponując danymi pojazdu, ustala adres właściciela w Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców (CEPiK) i wysyła wezwanie do stawienia się w celu wyjaśnienia sprawy. To nie jest jeszcze mandat, a jedynie wezwanie. Dopiero po wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia i ewentualnym przyznaniu się do winy, policja może wystawić mandat karny, który następnie zostaje wysłany listem poleconym.

Ważne rozróżnienie: listonosz nie przynosi nam gotowego mandatu “z automatu”. Pocztą przychodzi albo wezwanie do wyjaśnienia, albo – po przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego – decyzja administracyjna o nałożeniu grzywny w formie mandatu karnego.

Co zawiera taki list?

List polecony z mandatem zawiera szczegółowe informacje dotyczące wykroczenia, m.in.:

  • datę, godzinę i miejsce zdarzenia,
  • opis popełnionego wykroczenia (np. przekroczenie prędkości, nieprawidłowe parkowanie),
  • podstawę prawną,
  • kwotę mandatu,
  • termin płatności,
  • pouczenie o możliwości odwołania.

Brak odbioru listu poleconego nie oznacza uniknięcia kary. Awizo pozostawione przez listonosza jest traktowane jako doręczenie. Brak reakcji ze strony adresata może skutkować skierowaniem sprawy na drogę sądową, co zwiększa koszty postępowania.

Podsumowując: Mandat karny za wykroczenie drogowe może zostać doręczony listem poleconym, ale zazwyczaj jest to konsekwencja wcześniejszego wezwania do stawienia się na komendzie. Należy pamiętać, że ignorowanie korespondencji od organów ścigania nie rozwiązuje problemu, a jedynie go pogłębia.