Ile można zyskać na ugodzie z bankiem?

Ugoda z bankiem a proces sądowy: Ile naprawdę można zyskać?

Spór o kredyt frankowy to dla wielu kredytobiorców długi i stresujący proces. Alternatywą dla długotrwałego postępowania sądowego jest ugoda z bankiem. Pytanie jednak brzmi: ile można na niej zyskać i czy warto rezygnować z potencjalnie wyższego odszkodowania, jakie oferuje wygrana w sądzie?

Powszechnie krąży opinia, że ugoda z bankiem to jedynie ułamek tego, co można uzyskać wygrywając sprawę. Choć to stwierdzenie ma pewne uzasadnienie, nie jest ono jednoznaczne. Rzeczywista kwota uzyskana w ramach ugody jest uzależniona od wielu czynników, a jej wysokość znacząco różni się w zależności od indywidualnej sytuacji kredytobiorcy.

Często mówi się, że ugoda może przynieść zyski rzędu około jednej trzeciej kwoty, którą można by uzyskać po wygraniu procesu. To jednak jedynie szacunkowe porównanie, nie uwzględniające wielu istotnych elementów. Kluczowe znaczenie ma tutaj:

• Indywidualna sytuacja prawna: Siła argumentów kredytobiorcy, specyfika umowy kredytowej, historia spłat i inne czynniki wpływają na pozycję negocjacyjną i potencjalną wysokość ugody.
• Strategia negocjacyjna: Doświadczony prawnik może wynegocjować znacznie lepsze warunki ugody niż kredytobiorca działający samodzielnie.
• Chęć banku do ugody: Banki, w obliczu presji procesów sądowych, często są bardziej skłonne do zawarcia ugody, zwłaszcza gdy perspektywa przegranej jest wysoka.
• Koszty postępowania: Proces sądowy generuje koszty, które należy uwzględnić w kalkulacji opłacalności. Ugoda eliminuje te wydatki, a czas zaoszczędzony na procesie można przełożyć na inne działania.

Warto podkreślić, że ugoda z bankiem nie jest jedynym rozwiązaniem. Innymi opcjami, które mogą przynieść kredytobiorcy większe korzyści finansowe, są odfrankowienie kredytu (zmiana waluty kredytu na złotówki) oraz unieważnienie umowy kredytowej. Te rozwiązania jednak wiążą się z większym ryzykiem i wymagają zazwyczaj prowadzenia postępowania sądowego.

Podsumowując, choć ugoda z bankiem może przynieść mniejsze zyski niż wygrana w sądzie, jest to rozwiązanie, które pozwala uniknąć długotrwałego i kosztownego procesu. Decyzja o wyborze między ugodą a procesem sądowym powinna być podjęta po szczegółowej analizie indywidualnej sytuacji i po konsultacji z doświadczonym prawnikiem specjalizującym się w sprawach frankowych. Nie należy utożsamiać ogólnych szacunków z indywidualną sytuacją, a kluczem do sukcesu jest profesjonalne doradztwo prawne.