Czy na maturze rozszerzonej trzeba mieć 30?

Mit 30% na maturze rozszerzonej: prawda czy fałsz?

Wiele mitów narosło wokół matury rozszerzonej, a jednym z najpopularniejszych jest przekonanie o konieczności zdobycia minimum 30% punktów, aby zdać egzamin. Czy to prawda? Odpowiedź jest nieco bardziej skomplikowana niż proste “tak” lub “nie” i wymaga zrozumienia specyfiki matury.

Owszem, próg zdawalności matury wynosi 30%, ale dotyczy on zarówno przedmiotów obowiązkowych, jak i całego egzaminu maturalnego. To oznacza, że musimy uzyskać co najmniej 30% punktów z języka polskiego (poziom podstawowy), matematyki (poziom podstawowy) i języka obcego nowożytnego (poziom podstawowy). Dodatkowo, aby zdać maturę, wymagane jest przystąpienie do co najmniej jednego przedmiotu na poziomie rozszerzonym, jednak nie ma określonego progu zdawalności dla samego egzaminu rozszerzonego.

Innymi słowy, można uzyskać nawet 0% z wybranego przedmiotu rozszerzonego i nadal zdać maturę, pod warunkiem zdania wszystkich przedmiotów obowiązkowych na poziomie podstawowym (minimum 30%). Wynik z poziomu rozszerzonego nie wpływa na zdanie lub niezdanie matury, ale jest kluczowy dla rekrutacji na studia.

Uniwersytety ustalają własne progi punktowe dla kandydatów, a te progi często uwzględniają właśnie wyniki z matury rozszerzonej. Zatem, chociaż teoretycznie można zdać maturę z zerowym wynikiem z rozszerzenia, to w praktyce taki wynik znacznie ograniczy, a wręcz uniemożliwi dostanie się na wymarzone studia.

Podsumowując:

• 30% to próg zdawalności dla przedmiotów obowiązkowych na poziomie podstawowym.
• Nie ma progu zdawalności dla pojedynczego przedmiotu na poziomie rozszerzonym.
• Wynik z rozszerzenia jest brany pod uwagę podczas rekrutacji na studia.

Dlatego, mimo braku minimalnego progu punktowego dla rozszerzenia, warto do niego podejść poważnie i starać się uzyskać jak najlepszy wynik, aby zwiększyć swoje szanse na dostanie się na wymarzony kierunek studiów. Koncentracja wyłącznie na zdaniu przedmiotów obowiązkowych na poziomie podstawowym może okazać się niewystarczająca w kontekście dalszej edukacji.