Ile trzeba mieć procent z matury, żeby dostać się na studia?

Matura za Tobą? Ile procent musisz mieć, żeby dostać się na wymarzone studia?

Matura to ważny krok, ale sama w sobie nie gwarantuje miejsca na studiach. Kluczowe pytanie, które zadaje sobie każdy absolwent liceum brzmi: ile procent muszę zdobyć, żeby dostać się na upragniony kierunek? Odpowiedź, choć pozornie prosta, kryje w sobie kilka niuansów.

Podstawowy warunek – przekroczyć próg

Zacznijmy od podstaw. Generalnie, uzyskanie minimum 30% z każdego przedmiotu maturalnego otwiera drzwi do rekrutacji na większość kierunków studiów. To swoiste “zalicznie” matury, które uprawnia Cię do wzięcia udziału w procesie rekrutacyjnym. Pamiętaj jednak, że to dopiero początek.

30% to za mało? Zależy gdzie i na co!

Choć minimalny próg formalnie otwiera drogę do rekrutacji, w praktyce uzyskanie 30% z matury rzadko gwarantuje przyjęcie na popularne i oblegane kierunki. Dlaczego? Ponieważ o przyjęciu decyduje ranking kandydatów, a ten tworzony jest na podstawie wyników maturalnych. Im wyższy wynik, tym większe szanse na sukces.

Progi punktowe – zmienna, której nie da się przewidzieć

To, ile punktów (czyli jak wysoki procent z matury) ostatecznie potrzebujesz, żeby dostać się na dany kierunek, określa się mianem progu punktowego. Niestety, progi punktowe są zmienne i dynamiczne. Zależą od wielu czynników:

• Uczelnia: Renoma uczelni ma ogromne znaczenie. Na najbardziej prestiżowe uniwersytety progi punktowe są naturalnie wyższe.
• Kierunek studiów: Popularność danego kierunku wpływa bezpośrednio na liczbę chętnych. Im więcej kandydatów, tym wyższe progi punktowe. Kierunki inżynierskie, medyczne czy prawnicze zazwyczaj wymagają lepszych wyników maturalnych.
• Liczba miejsc: Uczelnie oferują ograniczoną liczbę miejsc na poszczególne kierunki. Im mniej miejsc, tym większa konkurencja i wyższe progi.
• Poziom matury w danym roku: Wyniki maturalne wszystkich zdających w danym roku wpływają na poziom konkurencji i tym samym na progi punktowe.

Gdzie szukać informacji o progach punktowych?

Najlepszym źródłem informacji są strony internetowe uczelni. Większość z nich publikuje progi punktowe z poprzednich lat. Pamiętaj jednak, że to tylko wskazówka, a nie gwarancja. Zawsze sprawdzaj regulamin rekrutacji konkretnej uczelni i kierunku, aby poznać zasady obliczania punktów.

Ostateczna decyzja w rękach komisji rekrutacyjnej

Warto pamiętać, że ostateczna decyzja o przyjęciu należy do komisji rekrutacyjnej. Oprócz wyników maturalnych, niektóre uczelnie biorą pod uwagę dodatkowe kryteria, takie jak konkurs świadectw, olimpiady przedmiotowe, wolontariat czy staże.

Podsumowanie: Do dzieła i celuj wysoko!

Podsumowując, minimalne 30% z matury to przepustka do rekrutacji, ale nie gwarancja sukcesu. Aby zwiększyć swoje szanse na dostanie się na wymarzone studia, musisz celować jak najwyżej. Sprawdź progi punktowe z poprzednich lat, wybierz kilka kierunków, które Cię interesują, i postaraj się dać z siebie wszystko na maturze. Powodzenia!