Jak przyrządzić boczek parzony?

Boczek parzony – sekret soczystości i aromatu

Boczek parzony, często pomijany na rzecz smażenia czy pieczenia, to doskonały sposób na uzyskanie soczystego, delikatnego i aromatycznego mięsa. Metoda ta, choć prosta, kryje w sobie kilka sekretów, które pozwolą wydobyć z boczku pełnię smaku. Zapomnij o wysuszonym, twardym mięsie – parzenie to klucz do boczkowej perfekcji.

Wiele przepisów skupia się na wędzeniu czy pieczeniu boczku, a parzenie traktowane jest po macoszemu. A szkoda, bo to właśnie ono gwarantuje niezwykłą soczystość i pozwala na pełną kontrolę nad aromatem. Kluczem do sukcesu jest odpowiednie przygotowanie i dobór przypraw.

Poza standardowym soleniem, które omówimy poniżej, warto skupić się na etapie przed gotowaniem. Zamiast po prostu umyć i osuszyć boczek, spróbuj go delikatnie natrzeć skórę mieszaniną soli i cukru. Ten prosty trik pomoże w usunięciu nadmiaru wilgoci z powierzchni, co z kolei przełoży się na lepsze wchłanianie aromatów z przypraw. Proporcje soli i cukru to kwestia gustu, ale dobrym punktem wyjścia jest 2:1 na korzyść soli. Po natarciu, boczek powinien odpocząć w lodówce przez co najmniej 12, a najlepiej 24 godziny.

Kolejnym krokiem jest wybór odpowiedniego naczynia. Głęboki garnek z grubym dnem to idealne rozwiązanie. Wlej do niego wodę – tyle, aby przykryła boczek, ale nie zanurzyła go całkowicie. Zbyt duża ilość wody rozcieńczy aromat przypraw.

A jakie przyprawy wybrać? Klasyczne połączenie to ziele angielskie, liść laurowy i czosnek. Jednak parzenie otwiera przed nami szerokie pole do eksperymentów. Spróbuj dodać jałowiec, kolendrę, goździki, a nawet suszone owoce, takie jak śliwki czy morele, dla uzyskania niebanalnego, słodko-pikantnego smaku. Nie bój się również dodatku cebuli, która nada boczkowi słodkości i głębi.

Po dodaniu przypraw, garnek przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu przez około godzinę, lub do momentu, aż boczek stanie się miękki i łatwo będzie wbijać w niego widelec. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać poziom wody i w razie potrzeby dolewać wrzątku.

Po ugotowaniu, nie wyjmuj od razu boczku z garnka. Pozostaw go w wywarze na kilkanaście minut, aby „odpoczął” i nasiąkł aromatami. Dzięki temu będzie jeszcze bardziej soczysty i delikatny.

Boczek parzony to doskonała baza do kanapek, sałatek, a także dań głównych. Można go podawać na ciepło lub na zimno, w zależności od upodobań. Eksperymentuj z przyprawami i odkryj swój własny, niepowtarzalny smak parzonego boczku!