Jak ugotować boczek, żeby był dobry?

Sekrety gotowania boczku: Zamień go w rozpływające się w ustach delicje

Boczek, uwielbiany za swój intensywny smak i aromat, często kojarzy się ze smażeniem. Jednak, aby wydobyć z niego pełnię potencjału i uzyskać niezwykłą miękkość, warto sięgnąć po metodę gotowania. Nie byle jakiego gotowania – proponujemy zanurzyć boczek w aromatycznej kąpieli, która przemieni go w prawdziwy rarytas.

Zapomnij o twardym, przesuszonym boczku. Kluczem do sukcesu jest powolne gotowanie w starannie dobranym wywarze. Nie wystarczy sama woda – tutaj liczy się bogactwo smaku. Podstawą jest wywar z włoszczyzny, który nada boczkowi subtelnej słodyczy i głębi. Dodatek cebuli i czosnku wzmocni aromat, a starannie dobrane zioła – takie jak liść laurowy, ziele angielskie, jałowiec, a nawet gałązka świeżego tymianku – otworzą przed Tobą nowe doznania smakowe. Eksperymentuj! Dodaj szczyptę kminu rzymskiego lub kolendry dla bardziej orientalnej nuty.

Sekretem idealnie miękkiego boczku jest długi czas gotowania na małym ogniu. Minimum 40 minut, a nawet godzina, pozwoli tkance tłuszczowej rozpuścić się, a mięsu stać się niezwykle delikatnym i soczystym. Podczas gotowania warto kontrolować poziom płynu i w razie potrzeby dolewać gorącej wody, aby boczek był cały czas zanurzony.

Po ugotowaniu nie spiesz się z krojeniem. Pozostaw boczek w wywarze do ostygnięcia – dzięki temu zachowa swoją soczystość i lepiej wchłonie aromaty ziół. Taki boczek to doskonała baza do wielu dań. Możesz go pokroić w plastry i podać z chrzanem lub ćwikłą, dodać do żurku, bigosu, fasolki po bretońsku, a nawet wykorzystać jako składnik sałatek czy kanapek. Ugotowany boczek świetnie sprawdzi się również jako farsz do pierogów, krokietów lub pasztecików.

Spróbuj tej metody, a przekonasz się, że gotowanie boczku to prawdziwa sztuka kulinarna, która pozwoli Ci odkryć jego zupełnie nowe oblicze.