Jaki jest rekord Polski płotki?

1 wyświetlenia

Jakub Szymański ustanowił nowy rekord Polski w biegu na 60 metrów przez płotki, uzyskując czas 7,39 sekundy. Ten znakomity wynik zapewnił mu na krótko pozycję lidera światowych list, zanim Dylan Bears pobił go o 0,01 sekundy w Nowym Jorku.

Sugestie 0 polubienia

Jakub Szymański i błyskawiczne 7,39 sekundy – nowy rekord Polski na 60m ppł, choć krótkotrwałe prowadzenie w światowych listach

Euforia, niedowierzanie, a potem lekki niedosyt – tak można opisać emocje towarzyszące nowemu rekordowi Polski w biegu na 60 metrów przez płotki. Jakub Szymański, podczas mityngu Orlen Cup w Łodzi, zatrzymał zegar na oszałamiającym wyniku 7,39 sekundy. Ten spektakularny bieg zapewnił mu na moment fotel lidera światowych list, spychając z niego dotychczasowego rekordzistę kraju, Damiana Czykiera (7,48 s).

Wyczyn Szymańskiego to nie tylko poprawa własnego rekordu życiowego, ale przede wszystkim dowód znakomitej formy i ogromnego potencjału drzemiącego w polskim płotkarzu. Bieg w Łodzi był perfekcyjny technicznie i niezwykle dynamiczny. Szymański od startu narzucił mordercze tempo, pokonując płotki z precyzją i płynnością. Na mecie zapanowała euforia, a sam zawodnik nie krył radości z osiągniętego rezultatu.

Niestety, krótka chwila na szczycie światowych list szybko dobiegła końca. Zaledwie kilka godzin później, podczas zawodów Millrose Games w Nowym Jorku, Amerykanin Dylan Bears przekroczył linię mety o setną sekundy szybciej, ustanawiając nowy rekord świata z czasem 7,38 sekundy. Mimo to, wynik Szymańskiego to ogromny sukces dla polskiej lekkiej atletyki i zapowiedź pasjonującej rywalizacji w nadchodzących Mistrzostwach Europy w Stambule.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że poprawa rekordu Polski o 0,09 sekundy to w tej konkurencji ogromny skok. Świadczy to o ciężkiej pracy, jaką Szymański włożył w przygotowania, i daje nadzieję na kolejne rekordowe biegi w przyszłości. Czy uda mu się odzyskać pozycję lidera światowych list i powalczyć o medale na najważniejszych imprezach? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – Jakub Szymański to obecnie jeden z najszybszych płotkarzy na świecie i z pewnością dostarczy nam jeszcze wielu sportowych emocji.