Czy warto lecieć do Egiptu w styczniu?

3 wyświetlenia

Styczniowy wyjazd do Egiptu może wiązać się z pewnymi niedogodnościami. Silne wiatry sprawiają, że odczuwalna temperatura jest niższa, niż wskazują termometry. Dodatkowo, dzień jest krótki. Warto zatem rozważyć pobyt w kurorcie oferującym bogate zaplecze rozrywkowe, takie jak SPA, baseny i animacje, by w pełni wykorzystać czas poza plażą.

Sugestie 0 polubienia

Czy warto lecieć do Egiptu w styczniu?

Styczeń nie należy do najpopularniejszych miesięcy na urlop w Egipcie. Wynika to z kilku czynników, które mogą wpłynąć na komfort pobytu.

Chłodniejsze temperatury

Chociaż temperatury w Egipcie w styczniu nadal są wyższe niż w Polsce, należy liczyć się z chłodniejszymi warunkami. Silne wiatry powodują, że odczuwalna temperatura może być niższa niż wskazują termometry. Średnia temperatura w styczniu w Hurghadzie i Sharm el-Sheikh wynosi około 20-22°C w ciągu dnia, ale wieczorami może spaść nawet do 10-12°C.

Krótszy dzień

W styczniu dzień w Egipcie jest krótszy niż w miesiącach letnich. Słońce zachodzi już około 17:00, co oznacza mniej czasu na plażowanie i zwiedzanie.

Co wziąć pod uwagę?

Planując wyjazd do Egiptu w styczniu, warto rozważyć następujące kwestie:

  • Wybór kurortu: Wybierz kurort oferujący bogate zaplecze rozrywkowe, takie jak SPA, baseny i animacje. Dzięki temu będziesz mógł w pełni wykorzystać czas poza plażą.
  • Pakowanie: Zabierz lekkie kurtki lub swetry na wieczory oraz odpowiednie obuwie na spacery po chłodnym piasku.
  • Aktywności: Zastanów się nad aktywnościami, takimi jak wycieczki do świątyń lub safari na pustyni, które pozwolą Ci ogrzać się i odkryć piękno Egiptu.

Zalety wyjazdu do Egiptu w styczniu

Pomimo chłodniejszych warunków, wyjazd do Egiptu w styczniu może mieć również swoje zalety:

  • Mniejsze tłumy: W styczniu w Egipcie jest znacznie mniej turystów, co oznacza mniejsze kolejki i spokojniejsze plaże.
  • Niższe ceny: Hotele i wycieczki są często tańsze poza sezonem.
  • Unikalne doświadczenia: Możliwość zobaczenia Egiptu w innym świetle, z mniejszą liczbą turystów.