Jakich zawód będzie brakować?

Deficyt kadr przyszłości: nie tylko lekarze i nauczyciele

W powszechnej świadomości utrwalił się obraz przyszłości, w której brakuje lekarzy i nauczycieli. To prawda, zapotrzebowanie na te profesje pozostanie ogromne, jednak perspektywa niedoborów kadrowych jest znacznie szersza i obejmuje szereg specjalizacji, często pomijanych w publicznej dyskusji. Choć brak specjalistów w edukacji i opiece zdrowotnej jest oczywisty, zagrożenie dla rozwoju gospodarczego i społecznego niesie ze sobą również deficyt w innych, nie mniej istotnych dziedzinach.

Klasyczne braki – edukacja i opieka zdrowotna: Sytuacja w edukacji i opiece zdrowotnej wymaga pilnych działań. Nie chodzi jedynie o liczbę nauczycieli, ale o ich specjalizację. Potrzebujemy wysoko wykwalifikowanych pedagogów w dziedzinach STEM (nauka, technologia, inżynieria, matematyka), lecz również specjalistów od edukacji wczesnoszkolnej, którzy rozumieją specyfikę rozwoju najmłodszych. W sektorze medycznym deficyt obejmuje nie tylko lekarzy specjalistów, ale również personel pielęgniarski, położne, techników medycznych oraz coraz bardziej poszukiwanych psychologów i psychoterapeutów, koniecznych w obliczu rosnącej liczby osób zmagających się z problemami zdrowia psychicznego.

Ukryte braki – technologie i zielona gospodarka: Przyszłość należy do technologii, a wraz z nią rosnące zapotrzebowanie na specjalistów z branży IT. Jednak nie chodzi tylko o programistów. Będzie brakowało analityków danych, specjalistów od cyberbezpieczeństwa, architektów systemów informatycznych oraz osób zajmujących się rozwojem i wdrażaniem sztucznej inteligencji. Wraz z narastającą świadomością ekologii, coraz większe znaczenie będzie miała zielona gospodarka. Powstaną nowe miejsca pracy dla inżynierów środowiska, ekspertów od energii odnawialnej, specjalistów od zrównoważonego rozwoju i rolnictwa ekologicznego.

Braki w dziedzinach interdyscyplinarnych: W przyszłości wzrośnie zapotrzebowanie na specjalistów, którzy potrafią łączyć wiedzę z różnych dziedzin. Przykładowo, bioinformatycy, inżynierowie biomedyczni, specjaliści od data science w medycynie to tylko niektóre z zawodów, których powstanie i rozwój są nieuniknione. To profesje wymagające nie tylko wysokich kwalifikacji technicznych, ale również umiejętności interdyscyplinarnego myślenia i współpracy.

Klucz do rozwiązania problemu: Aby uniknąć szeroko zakrojonego deficytu kadr, konieczne są kompleksowe działania. Należą do nich inwestycje w edukację, promocja zawodów deficytowych, poprawa warunków pracy i wynagrodzeń oraz wdrożenie elastycznych systemów edukacji, umożliwiających ciągłe podnoszenie kwalifikacji i adaptację do zmieniających się potrzeb rynku pracy. Tylko systemowe podejście pozwoli uniknąć poważnych konsekwencji braku specjalistów w kluczowych dziedzinach.