Czy jajko zakwasza organizm?

3 wyświetlenia

Produkty odzwierzęce, takie jak jaja, zaliczane są do produktów zakwaszających organizm.

Sugestie 0 polubienia

Czy jajko naprawdę zakwasza organizm? Obalamy mity i patrzymy na fakty.

Od lat krąży w świecie dietetyki przekonanie, że jaja, jako produkt odzwierzęcy, mają działanie zakwaszające na nasz organizm. To przekonanie opiera się na teorii diety alkalicznej, która zakłada, że spożywanie produktów zakwaszających zaburza pH organizmu, prowadząc do różnych problemów zdrowotnych. Czy jednak to prawda? Czy jajko faktycznie jest winowajcą zakwaszenia i powinniśmy je wykluczyć z diety? Spójrzmy na to krytycznie i obalmy kilka mitów.

Na czym polega zakwaszenie i czy naprawdę powinniśmy się go bać?

Zacznijmy od podstaw. Zakwaszenie organizmu w ujęciu diety alkalicznej to zmiana pH krwi w kierunku kwaśnym. Problem w tym, że nasz organizm posiada niezwykle skuteczne mechanizmy buforujące, które utrzymują pH krwi w bardzo wąskim zakresie (7,35-7,45). Jest to kluczowe dla prawidłowego funkcjonowania wszystkich procesów metabolicznych. Dlatego też, zdrowy organizm, za sprawą pracy nerek, płuc i systemów buforujących, sam reguluje pH krwi i spożywanie konkretnych produktów nie jest w stanie go radykalnie zmienić.

Owszem, istnieją schorzenia, które mogą prowadzić do kwasicy (prawdziwego zakwaszenia organizmu), ale są to poważne stany chorobowe wymagające interwencji medycznej, a nie rezultat spożywania jajek.

Jak oceniamy zakwaszające działanie pokarmów?

Ocena zakwaszającego lub alkalizującego działania pokarmów opiera się na PRAL (Potential Renal Acid Load), czyli potencjalnym obciążeniu kwasowym nerek. Wartość PRAL danego produktu określa ilość kwasów, które muszą zostać zneutralizowane przez nerki. Produkty o wysokiej wartości PRAL są uznawane za zakwaszające, a te o niskiej lub ujemnej – za alkalizujące.

A co z jajkiem? Fakty kontra mity.

Faktem jest, że jajko posiada dodatnią wartość PRAL. Oznacza to, że jego spożycie obciąża nerki i potencjalnie przyczynia się do produkcji kwasów. Jednak, wartość ta nie jest wysoka w porównaniu do innych produktów bogatych w białko, takich jak mięso. Ponadto, sposób przygotowania jajka również wpływa na jego wpływ na organizm. Gotowane jajko będzie miało nieco inny efekt niż jajecznica smażona na tłuszczu.

Dlaczego jajko nie jest tak straszne, jak je malują?

  1. Niezrównane wartości odżywcze: Jaja to prawdziwa skarbnica witamin (A, D, E, K, B12), minerałów (żelazo, cynk, selen) oraz pełnowartościowego białka. Ich obecność w diecie wspiera prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu.
  2. Wpływ na sytość: Jaja są sycące i pomagają kontrolować apetyt, co sprzyja utrzymaniu prawidłowej wagi.
  3. Wpływ na profil lipidowy: Nowe badania wskazują, że spożycie jajek, w umiarkowanych ilościach, nie podnosi poziomu cholesterolu LDL (tzw. “złego cholesterolu”) u większości osób.
  4. Urozmaicona dieta jest kluczem: Najważniejsze jest zrównoważone odżywianie. Jeśli w Twojej diecie przeważają produkty przetworzone, cukry i fast foody, to jajko nie jest Twoim największym problemem. Skup się na spożyciu dużej ilości warzyw i owoców, które mają działanie alkalizujące i neutralizują kwasy produkowane przez inne pokarmy.

Podsumowanie:

Teza o zakwaszającym działaniu jajek jest w dużej mierze przesadzona i opiera się na uproszczeniach dotyczących złożonych procesów zachodzących w naszym organizmie. Jaja, spożywane w ramach zrównoważonej diety, nie zagrażają zdrowiu i stanowią cenne źródło składników odżywczych. Zamiast panicznie eliminować jaja z diety, skup się na zrównoważonym odżywianiu, bogatym w warzywa, owoce i odpowiednie nawodnienie. To kompleksowe podejście do zdrowia jest o wiele ważniejsze niż pojedynczy produkt i jego potencjalne działanie zakwaszające. Pamiętaj, że każdy organizm jest inny i warto obserwować, jak reaguje na różne pokarmy. W razie wątpliwości skonsultuj się z lekarzem lub dietetykiem.