Kto zarabia na płatnościach kartą?

7 wyświetlenia

Dochód agenta rozliczeniowego pochodzi z marży, czyli różnicy między opłatami pobranymi od akceptanta a przekazanymi bankowi wydającemu kartę (interchange fee) oraz organizacji płatniczej. System ten generuje zysk dla agenta, banku i organizacji, angażując się w każdą transakcję bezgotówkową.

Sugestie 0 polubienia

Tajemnica małych kropek: Kto naprawdę zarabia na płatnościach kartą?

Codzienne płacenie kartą wydaje się proste i bezproblemowe. Wsuwamy plastik, wpisujemy PIN i gotowe. Ale za tą pozorną prostotą kryje się skomplikowany system, w którym zysk dzielą między siebie różne podmioty. Kto więc naprawdę zarabia na naszych bezgotówkowych transakcjach? Okazuje się, że to nie tylko banki, ale cały ekosystem graczy.

Kluczem do zrozumienia tego mechanizmu jest pojęcie agenta rozliczeniowego. To on stanowi centralny punkt w procesie płatności kartą. Agent rozliczeniowy, często działający pod szyldem znanych firm procesorów płatności, pełni rolę pośrednika między sprzedawcą (akceptantem), bankiem wydającym kartę klienta oraz organizacją płatniczą (np. Visa, Mastercard).

Zysk agenta rozliczeniowego pochodzi przede wszystkim z marży. Marża ta stanowi różnicę między opłatami pobranymi od akceptanta (sklepu, restauracji itp.) a opłatami, które agent musi przekazać bankowi wydającemu kartę klienta (tzw. interchange fee) oraz organizacji płatniczej. Im więcej transakcji przetworzy agent, tym większy jego zysk.

Ale to nie koniec łańcucha. Bank wydający kartę również czerpie korzyści z każdej transakcji. Otrzymuje on część opłaty od agenta rozliczeniowego – wspomniany już interchange fee. Wysokość tej opłaty zależy od wielu czynników, w tym rodzaju karty (np. debetowa, kredytowa) oraz rodzaju transakcji. Dodatkowo, bank może generować zyski z opłat dodatkowych, np. za przekroczenie limitu kredytowego.

Ostatnim ogniwem w tym łańcuchu jest organizacja płatnicza, taka jak Visa czy Mastercard. One udostępniają infrastrukturę techniczną, zapewniają bezpieczeństwo transakcji i zarabiają na prowizji od każdej transakcji przetworzonej przez system. Ich udział w zyskach jest znaczący, biorąc pod uwagę globalny zasięg ich sieci.

Podsumowując, zarabianie na płatnościach kartą to złożony proces, w którym zyski dzielone są między agenta rozliczeniowego, bank wydający kartę oraz organizację płatniczą. Każdy z tych podmiotów odgrywa kluczową rolę, a ich wspólna praca umożliwia nam wygodne i bezpieczne dokonywanie transakcji bezgotówkowych. Niewielka marża pobierana od każdej transakcji, pomnożona przez miliony transakcji dziennie, generuje ogromne zyski dla całego ekosystemu. A my, konsumenci, płacimy za tę wygodę… pośrednio, w cenie towarów i usług.