Czy pierogi przelewa się zimną wodą?

4 wyświetlenia

Pierogów nie należy przelewać zimną wodą, ponieważ mogłyby się rozpaść. Gotowe pierogi wrzuca się do wrzątku i gotuje, aż wypłyną na powierzchnię. Czas gotowania liczy się od momentu wypłynięcia.

Sugestie 0 polubienia

Mit o przelewaniu pierogów zimną wodą: dlaczego to błąd?

Wiele kuchennych mitów krąży wokół przygotowywania pierogów. Jednym z nich jest przekonanie o konieczności przelania ugotowanych pierogów zimną wodą. Ten zabieg nie tylko nie jest konieczny, ale wręcz szkodliwy dla delikatnego ciasta. Dlaczego warto porzucić ten nawyk?

Kluczem do sukcesu w gotowaniu pierogów jest odpowiednia temperatura. Wrzucamy je do wrzącej, osolonej wody. Gwałtowna zmiana temperatury, jaką powoduje polanie zimną wodą, jest dla pierogów szokiem termicznym. Ciasto, zwłaszcza to cieńsze, może popękać, a farsz wypłynąć, niwecząc nasze starania. Efekt? Zamiast apetycznych, pulchnych pierogów, otrzymujemy nieapetyczną, kleistą masę.

Przekonanie o przelewaniu pierogów zimną wodą prawdopodobnie wynika z chęci szybkiego schłodzenia i zatrzymania procesu gotowania. W rzeczywistości nie ma takiej potrzeby. Wystarczy po ugotowaniu (czyli po wypłynięciu na powierzchnię) odcedzić pierogi i ewentualnie przepłukać je gorącą wodą, jeśli chcemy zapobiec ich sklejaniu się. Ten zabieg nie wpłynie negatywnie na strukturę ciasta, a pozwoli zachować pierogom ich kształt i smak.

Zamiast zimnej wody, lepszym sposobem na uniknięcie sklejania się pierogów jest dodanie do wrzątku odrobiny oleju. Można również po odcedzeniu polać je roztopionym masłem lub skwarkami, co dodatkowo wzbogaci ich smak.

Podsumowując, przelewanie pierogów zimną wodą to kulinarny mit, który warto obalić. Pamiętajmy, że sekret idealnych pierogów tkwi w odpowiedniej temperaturze gotowania i delikatnym obchodzeniu się z ciastem. Zrezygnujmy z niepotrzebnych zabiegów, które mogą jedynie zaszkodzić naszym kulinarnym dziełom.