Czy na miejscu pasażera można pić piwo?

Piwo w aucie? Ani kierowca, ani pasażer! Mit o dozwolonym piciu alkoholu na miejscu pasażera obalony.

Wiele osób błędnie interpretuje przepisy dotyczące spożywania alkoholu w pojeździe, zakładając, że zakaz dotyczy wyłącznie kierowcy. Nic bardziej mylnego! Picie piwa, wina czy innych napojów alkoholowych w jadącym samochodzie jest zabronione zarówno kierowcy, jak i pasażerom. Nie ma znaczenia, czy siedzimy z przodu, czy z tyłu, czy alkohol jest w puszce, butelce, czy w innym pojemniku. Prawo jasno określa, że spożywanie alkoholu w pojeździe w ruchu jest niedozwolone dla wszystkich osób znajdujących się w jego wnętrzu.

Mit o dozwolonym piciu alkoholu na miejscu pasażera prawdopodobnie wynika z błędnego rozumienia przepisów dotyczących picia alkoholu w miejscach publicznych. O ile w niektórych miejscach publicznych spożywanie alkoholu jest dozwolone, o tyle wnętrze jadącego samochodu takim miejscem nie jest. Można to porównać do jazdy pociągiem – choć w wagonie restauracyjnym można legalnie spożywać alkohol, to picie go na pozostałych miejscach siedzących jest zabronione.

Dlaczego pasażerowie również podlegają temu zakazowi? Przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa. Spożywanie alkoholu, nawet w niewielkich ilościach, może wpływać na zachowanie pasażera, co z kolei może rozpraszać kierowcę lub utrudniać mu prowadzenie pojazdu. Wyobraźmy sobie sytuację, w której pijany pasażer zaczyna zachowywać się głośno, agresywnie lub niespodziewanie otwiera drzwi podczas jazdy. Takie zachowania stanowią realne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.

Poza tym, trudno jest jednoznacznie stwierdzić, czy pasażer, który trzyma w ręku puszkę z piwem, faktycznie je pije, czy tylko trzyma. Dlatego, aby uniknąć nieporozumień i zapewnić bezpieczeństwo na drodze, wprowadzono całkowity zakaz spożywania alkoholu w jadącym pojeździe, niezależnie od zajmowanego miejsca.

Warto pamiętać, że za złamanie tego zakazu grozi mandat. Policjant, który zauważy pasażera pijącego alkohol w samochodzie, ma prawo ukarać go mandatem w wysokości do 500 złotych. W przypadku kierowcy konsekwencje są znacznie poważniejsze – od utraty prawa jazdy, przez wysokie grzywny, aż po karę pozbawienia wolności, szczególnie w świetle zaostrzonych przepisów obowiązujących od 2022 roku. Zaostrzenie kar dotyczy przede wszystkim jazdy pod wpływem alkoholu, ale samo posiadanie otwartego alkoholu w pojeździe może być podstawą do kontroli trzeźwości kierowcy i wzbudzić podejrzenia co do jego stanu.

Podsumowując, picie alkoholu w jadącym samochodzie jest zabronione zarówno dla kierowcy, jak i dla pasażerów. Bezpieczeństwo na drodze jest priorytetem, a spożywanie alkoholu, nawet w niewielkich ilościach, może negatywnie wpłynąć na zachowanie pasażerów i rozpraszać kierowcę. Dlatego warto pamiętać o tym zakazie i przestrzegać go, aby uniknąć mandatu i przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu drogowego. Alkohol i jazda samochodem to połączenie, którego należy bezwzględnie unikać, niezależnie od tego, czy siedzimy za kierownicą, czy na miejscu pasażera.