Jakie jest najdłuższe molo w Europie?

Sopot bez tajemnic: Czy najdłuższe molo Europy to rzeczywiście powód do dumy?

Sopot, “Perła Bałtyku”, od lat przyciąga turystów swoim urokiem. Spacer promenadą, szum fal, zapach gofrów i ten charakterystyczny, morski klimat… Nic dziwnego, że Sopot jest jednym z najpopularniejszych kurortów nad Bałtykiem. W sercu miasta góruje symbol Sopotu, a zarazem obiekt częstych dyskusji – molo o długości 511,5 metra. Czy słusznie przypisuje mu się tytuł najdłuższego w Europie?

Owszem, drewniana konstrukcja wcinająca się w wody Zatoki Gdańskiej jest imponująca, jednak z technicznego punktu widzenia nie jest ona najdłuższym molem Starego Kontynentu. Ten zaszczyt przypada molo w Southend-on-Sea w Wielkiej Brytanii, które mierzy aż 2,1 km! Skąd więc to zamieszanie? Otóż, tytuł “najdłuższego molo w Europie” odnosi się jedynie do części mola w Sopocie wchodzącej w głąb morza. Pozostały fragment konstrukcji to platforma położona na lądzie, która nie jest uwzględniana w oficjalnych pomiarach.

Czy to umniejsza atrakcyjność sopockiego mola? Absolutnie nie! Spacer drewnianą kładką to niezapomniane doświadczenie, a rozciągająca się z niego panorama na sopocką plażę, morze i miasto zapiera dech w piersiach. Co więcej, to właśnie na tym molo, a nie na brytyjskim gigancie, można poczuć prawdziwy morski klimat i odetchnąć powietrzem bogatym w jod.

Sopot to miejsce magiczne, a jego molo, choć nie najdłuższe w Europie (w sensie technicznym), bez wątpienia należy do najbardziej urokliwych. To tutaj historia przeplata się z nowoczesnością, a wypoczynek z nutką nostalgii smakuje najlepiej.