Czy można zniknąć z KRD?

Zniknąć z KRD – mit czy rzeczywistość? Rozprawiamy się z popularnymi błędnymi przekonaniami

Wiele osób zadłużonych marzy o magicznym sposobie na zniknięcie z Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej (KRD BIG). Niestety, internet pełen jest mitów i półprawd na ten temat, które zamiast pomóc, często wprowadzają w błąd i generują fałszywe nadzieje. Prawdą jest, że samodzielne usunięcie swoich danych z KRD jest niemożliwe. Mechanizm działania rejestru opiera się na współpracy z wierzycielami, którzy zgłaszają dłużników, a KRD gromadzi i udostępnia te informacje. To oznacza, że klucz do usunięcia wpisu leży po stronie wierzyciela, a nie samego dłużnika.

Popularne “porady” dotyczące samodzielnego usuwania wpisów z KRD, jak wysyłanie wezwań do usunięcia danych czy próby negocjacji bezpośrednio z rejestrem, są nieskuteczne. KRD działa na podstawie przepisów prawa, a konkretnie Ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. Zgodnie z nią, to wierzyciel decyduje o zgłoszeniu i usunięciu długu z rejestru.

Jak zatem faktycznie można zniknąć z KRD?

Droga do “czystej karty” w KRD prowadzi przez spłatę zadłużenia. To podstawowy i najskuteczniejszy sposób na usunięcie negatywnej informacji. Po uregulowaniu długu wierzyciel ma obowiązek zawnioskować do KRD o usunięcie wpisu. Należy jednak pamiętać, że nie dzieje się to automatycznie. Wierzyciel ma na to określony czas, zwykle do 14 dni.

Warto również pamiętać o kosztach windykacji, które mogą zostać doliczone do pierwotnej kwoty długu. Dopiero po uregulowaniu całości należności, wraz z ewentualnymi odsetkami i kosztami windykacji, można oczekiwać usunięcia wpisu.

Istnieją również sytuacje, w których wpis może zostać usunięty z urzędu przez KRD, na przykład po upływie określonego czasu od spłaty długu, jeśli wierzyciel nie dopełnił swojego obowiązku. Możliwe jest także usunięcie wpisu w przypadku błędu lub bezprawnego zgłoszenia do rejestru. W takiej sytuacji należy skontaktować się z KRD i przedstawić dowody potwierdzające nieprawidłowość wpisu.

Podsumowując, “zniknięcie” z KRD nie jest kwestią sztuczek czy luk prawnych, ale wynikiem konkretnych działań, głównie spłaty zadłużenia. Zamiast szukać cudownych rozwiązań w internecie, najlepiej skoncentrować się na kontakcie z wierzycielem i znalezieniu rozwiązania umożliwiającego spłatę długu. To najpewniejsza droga do odzyskania “czystej karty” w KRD.