Jakie hormony warto zbadać przy depresji?

4 wyświetlenia

Warto zbadać poziom hormonu serotoniny, ponieważ niski poziom tego hormonu może wzmagać złość.

Sugestie 0 polubienia

Hormonalny aspekt depresji: które badania warto wykonać?

Depresja to złożone zaburzenie psychiczne, którego przyczyny nie ograniczają się jedynie do sfery psychologicznej. Coraz więcej dowodów wskazuje na istotną rolę zaburzeń hormonalnych w etiologii i przebiegu tej choroby. Choć sam poziom hormonów nie jest jedynym czynnikiem decydującym o wystąpieniu depresji, ich badanie może być kluczowe w diagnostyce różnicowej i opracowaniu skutecznej strategii leczenia. Zamiast skupiać się na pojedynczym „hormonie depresji”, warto przyjrzeć się szerszemu spektrum, biorąc pod uwagę indywidualne objawy pacjenta.

Serotonina – poza nastrojem, wpływ na inne funkcje:

Powszechnie znana jako „hormon szczęścia”, serotonina rzeczywiście odgrywa kluczową rolę w regulacji nastroju. Niski poziom serotoniny jest często powiązany z depresją, a jej niedobór może manifestować się nie tylko smutkiem, ale również zwiększoną impulsywnością, drażliwością i trudnościami w kontrolowaniu złości, jak słusznie zauważono. Należy jednak pamiętać, że pomiar serotoniny we krwi nie jest miarodajny, ponieważ większość serotoniny znajduje się w mózgu. Badania oceniające jej poziom są najczęściej pośrednie, np. poprzez analizę metabolitów w moczu. Bardziej użyteczne w praktyce klinicznej okazują się badania genetyczne, które mogą wskazać na predyspozycje do zaburzeń w metabolizmie serotoniny.

Oś podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA): kluczowy regulator stresu:

Zaburzenia w funkcjonowaniu osi HPA, odpowiedzialnej za regulację odpowiedzi organizmu na stres, są często obserwowane u osób z depresją. Warto więc zbadać poziom:

  • Kortyzolu: Nadmierna aktywność osi HPA prowadzi do podwyższonego poziomu kortyzolu, hormonu stresu. Chronicznie podwyższony poziom kortyzolu może przyczyniać się do rozwoju depresji, a także pogarszać jej przebieg.
  • ACTH (hormon adrenokortykotropowy): ACTH jest hormonem wydzielanym przez przysadkę mózgową, który stymuluje wydzielanie kortyzolu przez nadnercza. Badanie poziomu ACTH może pomóc w ocenie funkcjonowania osi HPA.

Hormony tarczycy:

Niedoczynność tarczycy (niedobór hormonów tarczycy – tyroksyny (T4) i trójjodotyroniny (T3)) często objawia się objawami przypominającymi depresję, takimi jak: zmęczenie, obniżony nastrój, trudności z koncentracją. Dlatego też badanie poziomu TSH (hormonu tyreotropowego), FT3 i FT4 jest istotne w diagnostyce różnicowej. Należy pamiętać, że leczenie niedoczynności tarczycy może znacząco poprawić stan psychiczny.

Prolaktyna: Podwyższony poziom prolaktyny może być związany z depresją, szczególnie u kobiet.

Testosteron (u mężczyzn) i estrogeny (u kobiet): Zaburzenia hormonalne związane z menopauzą u kobiet lub obniżonym poziomem testosteronu u mężczyzn mogą również przyczyniać się do rozwoju lub pogorszenia objawów depresji.

Podsumowanie:

Badanie poziomu hormonów w kontekście depresji powinno być zawsze poprzedzone szczegółowym wywiadem lekarskim i oceną psychiatryczną. Nie ma jednego badania, które jednoznacznie potwierdzi lub wykluczy związek hormonalny z depresją. Wybór badań powinien być dostosowany do indywidualnych objawów pacjenta, a ich interpretacja wymaga wiedzy i doświadczenia lekarza specjalisty. Pamiętajmy, że leczenie depresji to proces wieloetapowy, w którym leczenie farmakologiczne, psychoterapia i ewentualne leczenie zaburzeń hormonalnych mogą się wzajemnie uzupełniać.