Czym się różni choroba psychiczna od zaburzenia psychicznego?

6 wyświetlenia

Nie ma jednoznacznej różnicy między tymi terminami. Często używa się ich zamiennie, choć niektórzy specjaliści preferują zaburzenie psychiczne jako bardziej precyzyjne określenie odnoszące się do konkretnych diagnoz zawartych w klasyfikacjach ICD-11 i DSM-5, nazywających konkretne objawy i ich nasilenie. Choroba psychiczna brzmi bardziej ogólnie i może być postrzegane jako bardziej stygmatyzujące.

Sugestie 0 polubienia

Choroba psychiczna a zaburzenie psychiczne: subtelne różnice, ogromne znaczenie

W potocznym języku terminy „choroba psychiczna” i „zaburzenie psychiczne” są często używane zamiennie. Jednak dla precyzji, a przede wszystkim dla uniknięcia stygmatyzacji, warto przyjrzeć się subtelnym różnicom między nimi. Nie istnieje oficjalna, powszechnie przyjęta definicja, która jasno rozgraniczałaby oba pojęcia. W praktyce różnica leży przede wszystkim w kontekście i użyciu.

Specjaliści zdrowia psychicznego, dążąc do obiektywizmu i precyzji, coraz częściej preferują termin „zaburzenie psychiczne”. To określenie odwołuje się do konkretnych diagnoz zawartych w międzynarodowych klasyfikacjach chorób, takich jak Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób i Problemów Zdrowotnych (ICD-11) oraz Podręcznik Diagnostyczny i Statystyczny Zaburzeń Psychicznych (DSM-5). Te klasyfikacje opisują zjawiska psychiczne za pomocą szczegółowych kryteriów diagnostycznych, określając konkretne objawy, ich nasilenie, czas trwania i wpływ na funkcjonowanie jednostki. Mówiąc o „zaburzeniu psychicznym”, mamy więc na myśli konkretny zespół objawów, podpadający pod określoną diagnozę, np. zaburzenie depresyjne, zaburzenie lękowe czy schizofrenia.

„Choroba psychiczna”, z drugiej strony, brzmi bardziej ogólnie i może być interpretowana na wiele sposobów. Może odnosić się zarówno do konkretnego zaburzenia, jak i do szerszego spektrum problemów psychicznych. Co więcej, ten termin jest często obarczony silniejszym piętnem społecznym. Wywołuje skojarzenia z nieuleczalnością, niepełnosprawnością i brakiem kontroli nad własnym życiem, co może prowadzić do stygmatyzacji osób doświadczających trudności psychicznych. Użycie terminu „choroba” może dodatkowo wzmocnić wrażenie odmienności i separacji od reszty społeczeństwa.

Podsumowując, choć oba terminy są często używane zamiennie, „zaburzenie psychiczne” wydaje się być bardziej precyzyjnym i mniej stygmatyzującym określeniem, odwołującym się do konkretnych diagnoz medycznych. „Choroba psychiczna” natomiast pozostaje terminem szerszym, bardziej ogólnym i niestety częściej obciążonym negatywnymi konotacjami. Kluczowe jest, aby zarówno specjaliści, jak i osoby posługujące się tymi terminami w życiu codziennym, pamiętały o tym subtelnym, lecz istotnym rozróżnieniu, dbając o wrażliwość i szacunek wobec osób zmagających się z problemami zdrowia psychicznego. Zawsze lepiej jest unikać generalizujących i stygmatyzujących określeń, stawiając na empatię i zrozumienie.